O tym, jak ciężka jest sytuacja w polskich szpitalach w związku z pandemia COVID-19 nie trzeba nikogo przekonywać. Rząd wciąż stara się jak najlepiej wesprzeć szpitale, w których lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarki walczą o zdrowie i życie Polaków. I w ramach Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej został uruchomiony tzw. Pakiet medyczny. Dzięki niemu do 46 partnerów projektu – m.in. wojewódzkich i powiatowych szpitali oraz służb ratunkowych mają trafić m.in. karetki, środki do dezynfekcji, sprzęt medyczny o łącznej wartości ok. 120 mln zł. Środki te pochodzą m.in. z Funduszy Europejskich. Jest to duże wsparcie dla małopolskich szpitali i jednostek zdrowia na walkę z pandemią. Wśród wyróżnionych pomocą placówek jest Szpital Powiatowy im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.
– Z otrzymanych środków 1,2 mln zł to dla nas możliwość zakupienia dwóch samochodów na bazie volkswagena – podkreśla Paweł Mickowski ratownik medyczny, koordynator ratownictwa medycznego z Zakopanego, który odbierał bon w imieniu Szpitala Powiatowego im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. – Jedna z karetek to volkswagen Crafter nieco większy niż zazwyczaj, w pełni wyposażony, drugi z napędem 4×4 volkswagen transporter t6 z blokadą tylnego mostu, co jest na naszym terenie bardzo przydatne. Należy zaznaczyć, że te karetki będą wyposażone w fantastyczny sprzęt m.in. fumigatory– urządzenia, które w dobie pandemii koronawirusa są niezwykle przydatne. Jest to sucha mgła, która w przeciągu godziny potrafi zdezynfekować w pełni karetkę. Są też urządzenia do kompresji klatki piersiowej Lucas3, defibrylatory, respiratory z funkcją CPAP i PEEP czyli dodatniego końcowo wydechowego ciśnienia w drogach oddechowych, co w przypadku pacjenta podejrzanego o zarażenie koronawirusem, jest bardzo przydatne, gdy będzie zaintubowany. Ogólnie pełne wyposażenie karetek: mnóstwo fantastycznych rzeczy, które jednak są oczywiście bardzo drogie. Dodatkowo na wyposażeniu będziemy mieli: matę pediatryczną, krzesełka do zwożenia pacjenta po schodach ze specjalna gąsienicą, nożyczki do cięcia, które są w stanie uporać się nawet z monetą 5zł, latarki diagnostyczne. Te w pełni wyposażone samochody, pozwolą zasilić nam nasz tabor w pojazdy, które np. świetnie sprawdzą się jako tzw. karetka sezonowa w naszym powiecie, która w okresie od lipca do września będzie funkcjonować najprawdopodobniej w Zakopanem. Oczywiście jak co roku szykujemy się na sezon, na sytuacje, gdzie będzie mnóstwo turystów i ten sprzęt na pewno się przyda.
Małopolska tarcza antykryzysowa to instrument składający się z 6 pakietów a każdy z nich z wielu modułów – podkreśla Witold Kozłowski Marszałek Województwa Małopolskiego. – Wartość ogólna budżetu tego projektu to już blisko miliard złotych. Jestem nawet przekonany, że przekroczymy tą kwotę, ale na tym etapie wciąż mówimy o przybliżonych sumach, gdyż sytuacja jest na tyle dynamiczna, że te budżety wciąż nam rosną. Jeżeli chodzi o pakiety to w I etapie mamy pakiet medyczny, pakiet przedsiębiorczości i pakiet płynności finansowej. W II etapie pakiet społeczny i pakiet edukacyjny a całą tarczę zamyka pakiet rozwoju. Mówiąc o pakiecie medycznym to jest to mechanizm z budżetem 190 mln zł. Wszystkie zakupy w tym dużym projekcie robią we własnym zakresie nasi partnerzy, ale ich zasady są rzetelnie określone. W praktyce wygląda to tak, że środki są przydzielane do naszych partnerów według stosownych algorytmów, partnerzy podpisują z nami umowę, do której dołączony jest katalog zakupowy liczący grubo ponad sto pozycji. Co ważne według swojego uznania dokonują oni wyboru pozycji i zakupów. Natomiast jeżeli chodzi o te duże zakupy, to jak wcześniej informowałem: rozpoczęliśmy od zamówienia 50 ambulansów, 50 namiotów 10-osobowych, namiotów modułowych, które można wykorzystać do budowy dużego szpitala polowego na 500 łóżek. Ponadto zainicjowaliśmy zakupy specjalnych urządzeń do odkażania miejsc publicznych, duży zakup środków ochrony osobistej z kierunku polskiego i z kierunku chińskiego. Bardzo ważne dla nas jest tworzenie wojewódzkiego magazynu rezerw, czyli doprowadzenie do sytuacji, w której każdy szpital będzie musiał utrzymywać 30-dniową rezerwę w zakresie środków ochrony osobistej. Doświadczenie nauczyło nas, że inaczej się nie da. Każdy dyrektor musi się z tego wywiązać i to pod rygorem pełnienia lub niepełnienia funkcji. Środki w przypadku każdego naszego partnera będą przeznaczone na zakupy ze specjalnego katalogu zakupowego opracowanego przez Ministerstwo Zdrowia. To jest ponad 130 pozycji, tak więc wybór jest bardzo szeroki. Nie chcieliśmy udawać mądrzejszych od dyrektorów poszczególnych placówek, bo to oni najlepiej wiedza co jest im najbardziej potrzebne. Oczywiście za te środki nie można kupować wszystkiego, ponieważ zostały one uelastycznione przez Komisję Europejską pod kątem zakupów antycovidowych i dlatego dyrektorzy mogą wykorzystać je tylko na zakup asortymentu z katalogu. Wzmacniamy system po to, żeby nas bronił w przyszłości.
Województwo cały czas monitoruje sytuację. To jest pierwsza transza wsparcia, a będzie kolejna o bardzo zbliżonej wartości, jeżeli chodzi o kwotę. Wszystko odbędzie się to na tych samych zasadach, czyli środki zostaną przekazane szpitalowi, podpisana zostanie stosowna umowa z katalogiem i kolejno kierownictwo szpitala według uznania decyduje czy jest przykładowo potrzebne USG czy EKG lub inne urządzenie. To w gestii szpitala będzie decyzja czy większość pieniędzy przeznaczy na środki ochrony osobistej czy na zakup sprzętu.