Zakopiański szpital odmraża swoje oddziały

Spadek liczy zachorowań na Sars-CoV-2, a tym samym schyłek trzeciej fali epidemii koronawirusa stał się faktem. Powoli „budzimy się” do życia i wracamy do normalności. Poszczególne branże i usługi wznawiają swoją działalność. Zasady te dotyczą również szpitali – szczególnie tych covidowych, które otwierają chwilowo zawieszone oddziały i przywracają pełne zakresy swoich usług medycznych. Rozmowa z Reginą Tokarz, dyrektor Szpitala Powiatowego im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem

 

Pani Dyrektor Szpital Powiatowym im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem jak wiele innych, podobnych placówek wraca do normalności

Rzeczywiście, w związku ze spadkiem krzywej zachorowań na Sars-CoV-2 placówki medyczne, szczególnie te dedykowane pacjentom covidowym zainicjowały właśnie powrót do normalności. Proces ten rozpoczął się także w zakopiańskim szpitalu – w naszym przypadku to stopniowa procedura, ponieważ nadal hospitalizujemy pacjentów z koronawirusem. Na dziś jest to jeszcze około 20 osób. Martwi nas fakt, że na oddziale intensywnej terapii ciągle przebywa 5 pacjentów w ciężkim stanie.

W związku z powyższym, zmniejszacie ilość miejsc dla pacjentów z koronawirusem, ale dla zapewnienia bezpieczeństwa nadal musicie Państwo utrzymywać pewną ilość łóżek covidowych

Decyzją Wojewody Małopolskiego i Ministra Zdrowia Szpital Powiatowy w Zakopanem, dotychczas będący w całości szpitalem covidowym wraca do normalnego trybu leczenia. Od 13 maja mamy już tylko 52 łóżka dla osób zakażonych i 8 łóżek respiratorowych. Przypominam, że cały szpital był covidowy wiec zmiana ta jest bardzo mocno odczuwalna. W dalszych krokach, jeśli tylko sytuacja epidemiczna nam na to pozwoli będziemy wnioskować o możliwość zmniejszenia tej liczby do docelowego zabezpieczenia w 20 miejsc covidowych. Już teraz opracowujemy plany, gdzie moglibyśmy je ulokować tak aby nie utrudniały codziennego funkcjonowania szpitala. Przypomnę tylko, że musi to być miejsce ze śluzami, odizolowane, w wysokim reżimie sanitarno-epidemiologicznym, bez styczności z pozostałymi pacjentami, z odrębnym personelem i odrębną obsługą. Chcemy, żeby takie miejsce funkcjonowało jako namiastka niegdysiejszych oddziałów zakaźnych i żeby było w pełni gotowe do użycia gdy pojawi się taka konieczność. Z tego miejsca pragnę wszystkich uspokoić – ograniczenie łóżek covidowych nie oznacza, iż mieszkańcy naszego powiatu zakażeni wirusem Sars-CoV-2 będą musieli szukać pomocy gdzie indziej – każdy pacjent zostanie u nas należycie zaopiekowany.

Jak będzie teraz wyglądać funkcjonowanie poszczególnych oddziałów i poradni specjalistycznych?

Wszystkie nasze oddziały, wszystkie zakresy i świadczenia medyczne dla pacjentów z innymi schorzeniami niż Sars-CoV-2 są już w pełni czynne. Wznowiliśmy także zabiegi planowe. Co ważne dla mieszkańców i wszystkich rodzin oczekujących dzieci do normalnego trybu funkcjonowania powrócił oddział ginekologiczno-położniczy. Wyjątek w tej sytuacji stanowi oddział rehabilitacji kardiologicznej i oddział paliatywny, ponieważ w czasie bytności szpitala jako ten covidowy umieszczone zostały tam inne oddziały, tak by wszystkie schorzenia mogły być leczone. Każda nasza poradnia specjalistyczna również funkcjonuje w normalnym trybie. Dokładamy wszelkich starań, by nasi obecni pacjenci oraz ci przyszli w pełni mogli korzystać z zakopiańskiej opieki medycznej tak jak to było w czasach przed pandemią. Z doniesień specjalistów i naukowców możemy przypuszczać, że wirus już z nami zostanie, ale na ten moment cieszymy się, że udało się nam odmrozić działalność szpitala, ponieważ daje to zarówno mieszkańcy naszego powiatu jak i przyjezdnym gościom poczucie bezpieczeństwa  i właściwego zaopiekowania.