Tegoroczna zima to czas zwiększonej liczby zachorowań na grypę, przeziębień i wielu innych tzw. grypopodobnych rodzajów infekcji. Lekarze za każdym razem podkreślają, że najskuteczniejsza w tym wypadku jest szczepionka przeciwko grypie, co roku modyfikowana. Trzeba bowiem pamiętać, że są to infekcje wirusowe wobec których antybiotyki są w zasadzie bezradne. Tymczasem zaszczepienie się powoduje nie tylko zmniejszenie szansy na zachorowanie, ale przede wszystkim eliminuje ryzyko powikłań pogrypowych. Rozmowa z dr Jerzym Toczkiem kierownikiem Przychodni Specjalistycznych przy Szpitalu Powiatowym im dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.
Mamy koniec stycznia, czy to nie za późno, żeby zaszczepić się na grypę ?
Podkreślam i zapewniam, że Nie jest za późno. Zgodnie z rozporządzeniami Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej możemy szczepić się do końca marca. Ten rodzaj antygenowy, który został opracowany wcześniej, jest mówiąc w uproszczeniu „obowiązujący”, zatem szczepienie chroni nas przed zachorowaniem. Chciałbym ogromny nacisk położyć na to, że szczepiąc się przeciwko grypie w 40-60 proc. zapobiegamy zachorowaniu. Uważa się natomiast, że w 100 proc. zapobiegamy powikłaniom, a umieramy głównie z ich powodu. W takim razie osoba zaszczepiona może przejść grypę z łagodnymi objawami, ale na pewno nie będzie miała powikłań. Najgroźniejsze powikłania to zapalenie mięśnia sercowego, schorzenia układu oddechowego czy też ośrodkowego układu nerwowego. One niestety często prowadzą do śmierci, ale możemy im zapobiec przyjmując szczepionkę. Warto wybiegać w przód i zastanowić się nad tym, dlaczego się szczepimy. Gorąco państwa do tego namawiam. Informacje, które przekazuje są rozpowszechniane przez Światową Organizację Zdrowia. Setki profesorów pracuje nad wiedzą, która powinna nas obowiązywać.
Jaka procedurę musimy przejść chcąc się zaszczepić ? W aptece można kupić szczepionkę jedynie posiadając receptę.
Tak, to prawda. Można jednak uzyskać receptę u swojego lekarza poprzez teleporadę. Osoba przebywająca na przykład w Szczecinie, może poprosić o teleporadę swojego lekarza w Zakopanem. Jest to prawnie dozwolone. W trakcie porady lekarz wypisuje receptę, a kilka sekund później pacjent dostaje powiadomienie na IKP o numerze recepty. Z tym numerem oraz własnym numerem PESEL udaje się do apteki i kupuje szczepionkę. Następnie idzie do najbliższego POZ i szczepi się. Jeśli mamy szczepionkę, to możemy zaszczepić się przeciwko grypie w dowolnym miejscu.
Rozumiem, że dobrze zrobić to np. w piątek, bo mogą być pewne objawy ?
Jeżeli ktokolwiek w przeszłości reagował dość skrajnie, albo nieznacznymi objawami reagował na wszelkiego rodzaju szczepienia, to warto z namysłem wybrać dzień szczepienia. Kilka lub kilkanaście godzin po szczepieniu może nas boleć ręka, może pojawić się stan podgorączkowy, rozbicie mięśniowe i złe samopoczucie. Wtedy wolna sobota da nam komfort na dojście do siebie. Najczęściej wspomniane objawy nie trwają dłużej niż kilkanaście godzin.
Aby się zaszczepić należy być zdrowym ?
Istnieją pewna wskazania i przeciwwskazania do szczepień. Dzielą się one względne i bezwzględne. Zwykły katar, stan podgorączkowy, pokasływanie czy złe samopoczucie nie są przeciwskazaniem bezwzględnym. Nawet gdy jesteśmy na początku infekcji, to nasz organizm sobie z nią zazwyczaj radzi. Nie znaczy to jednak, że osoba chora, z wysoką temperaturą może się zaszczepić. Jeśli natomiast lekarz stwierdzi, że objawy nie wskazują na początek ostek infekcji, to mamy zielone światło do przyjęcia szczepionki.