Szpital Powiatowy im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem może pochwalić się nowoczesnym Oddziałem Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Jego nowym ordynatorem został lek. Łukasz Tabin, który wcześniej pracował w jednym z największych szpitali uniwersyteckich w kraju. Mimo że Zakopane to mniejszy ośrodek, lek. Tabin jasno podkreśla, że nie ma tu powodów do kompleksów. – Ten oddział jest bardzo dobrze wyposażony, na bardzo wysokim poziomie. Nie ma się czego wstydzić – mówi ordynator.
Nowoczesny sprzęt i wysoki standard opieki
Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii w zakopiańskim szpitalu to miejsce, gdzie trafiają pacjenci w najcięższym stanie, wymagający zaawansowanej opieki medycznej. Na oddziale znajduje się 6 stanowisk dla pacjentów. Sprzęt dostępny na oddziale pozwala na prowadzenie terapii na wysokim poziomie. – Mamy praktycznie wszystko, co jest niezbędne do zapewnienia kompleksowej opieki nad pacjentami – podkreśla lek. Tabin.
Na oddziale dostępne są m.in.:
-
respiratory,
-
wysokiej klasy aparatura do monitorowania stanu pacjenta, w tym parametrów hemodynamicznych,
-
możliwość prowadzenia terapii nerkozastępczej w przypadku niewydolności nerek,
-
urządzenia do terapii chłodzącej,
-
bronchoskopy i nowoczesne aparaty USG,
-
systemy do pomiaru ciśnienia śródbrzusznego umożliwiające optymalizację leczenia.
– Dysponujemy sprzętem do zaawansowanego monitorowania hemodynamicznego, którego nie powstydziłby się duży ośrodek medyczny w mieście wojewódzkim – zaznacza ordynator. – Nie wszystkie szpitale w mniejszych miejscowościach mają dostęp do tak nowoczesnej aparatury.
Wysoki poziom znieczuleń i rozwój anestezji regionalnej
Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii to także zespół lekarzy zajmujących się znieczulaniem pacjentów do zabiegów operacyjnych. W zakopiańskim szpitalu rozwijana jest zwłaszcza anestezja regionalna, która pozwala na precyzyjne i mniej obciążające pacjenta znieczulenie. – Możemy pochwalić się tym, że nasz poziom anestezji regionalnej jest porównywalny z dużymi ośrodkami, takimi jak Szpital Uniwersytecki, choć oczywiście nie w pełnym zakresie – zaznacza lek. Tabin.
Anestezja regionalna polega na precyzyjnym blokowaniu nerwów za pomocą podania leku w odpowiednie miejsce, często pod kontrolą USG. W Zakopanem lekarze mają możliwość szkolenia się w tej dziedzinie, co pozytywnie wpływa na poziom opieki nad pacjentami.
Szpital powiatowy na wysokim poziomie
Mimo że panuje przekonanie, iż najlepsze oddziały intensywnej terapii znajdują się w dużych miastach, przykład Zakopanego przeczy temu stereotypowi. – Pracowałem w dużych szpitalach i naprawdę nie mam powodów do narzekania, jeśli chodzi o wyposażenie naszego oddziału – podkreśla lek. Tabin. – Oczywiście, w ośrodkach klinicznych są „mercedesy” wśród sprzętu, ale my również dysponujemy nowoczesną aparaturą, która – co najważniejsze – również skutecznie pomaga pacjentom.
Lekarz dodaje, że zawsze warto w dużym ośrodku podnosić swoje kwalifikacje czy mieć dostęp do badań klinicznych, ale praca w mniejszych ośrodkach również umożliwia rozwój zawodowy. – Widzę w naszym szpitalu, że personel jest otwarty na nowości w zakresie leczenia. To się tutaj dzieje i przynosi naprawdę dobre efekty. I pozwala to nam się rozwijać, zarówno jeśli chodzi o kwalifikacje, jak i podnoszenie poziomu opieki medycznej i leczenia pacjentów – dodaje.
Teraz nowy ordynator skupia się na optymalizacji pracy oddziału, szkoleniach i wypracowywaniu najlepszych procedur postępowania. – Chodzi o to, aby na wszystkich oddziałach w naszym szpitalu szybciej identyfikować pacjentów, którzy wymagają intensywnej terapii, oraz usprawnić współpracę między personelem całego szpitala – mówi.
Na wypadek sytuacji kryzysowych
W sytuacjach awaryjnych możliwe jest zwiększenie liczby łóżek intensywnej terapii. Przykładem może być druga sala intensywnej terapii, przygotowana w czasie pandemii COVID-19, która obecnie nie jest w pełni wykorzystywana z powodu braków kadrowych. Szpital jednak posiada niezbędne zaplecze w tym zakresie, które jest gotowe do wykorzystania w sytuacjach kryzysowych jak ta przed laty, gdy do placówki w tym samym czasie trafiły dziesiątki osób poszkodowane w masowym porażeniu piorunem na Giewoncie w Tatrach.
– Możliwości lokalowe i sprzętowe nie stanowią dla nas bariery – mówi lek. Tabin. – Problemem jest natomiast brak dodatkowych ludzi do pracy, zwłaszcza anestezjologów.
Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Powiatowym w Zakopanem to placówka na bardzo wysokim poziomie. Nowoczesny sprzęt, wysokie kwalifikacje personelu i rozwój anestezji regionalnej sprawiają, że pacjenci mogą liczyć na opiekę na europejskim poziomie. Największym wyzwaniem pozostaje jednak liczba anestezjologów i personelu medycznego, co jest problemem w wielu placówkach w Polsce. – Mamy świetne warunki do pracy i leczenia pacjentów – podsumowuje lek. Łukasz Tabin. – Nasz oddział jest dobrze przygotowany do zapewnienia najwyższej jakości intensywnej terapii.